Przeniesienie do innej przestrzeni
Od dziecka oglądamy mnóstwo filmów i programów, czytamy książki, w których bohaterowie przenoszą się do innej rzeczywistości – od przyszłości/przeszłości, w kosmos, do innej fantastycznej krainy. Człowiek od zawsze marzył, aby przenieść się do innego świata nie ruszając się z domu. Dopiero rozwój technologiczny na przełomie XX i XXI wieku umożliwił częściowe spełnienie tego marzenia bez użycia gadżetów filmowych. Zdjęcia panoramiczne 360 ułożone w wirtualny spacer sprawiają, że na chwilę można przenieść się w najdalsze zakątki świata i zobaczyć rzeczy wcześniej niedostępne dla większości odbiorców.
Zdobywca rynku multimediów
Wirtualna wycieczka jest dzisiaj dość powszechnym sposobem reklamowania swojej firmy, gabinetów lekarskich, żłobków, przedszkoli, czy obiektów turystycznych. Nowoczesny
smartfon, przy pomocy specjalnego oprogramowania, może zostać kieszonkowym skanerem przestrzeni 3d. Na rynku dostać można wiele modeli niedrogich nakładek na smartfony umożliwiających samodzielne tworzenie filmów 360 oraz wycieczek wirtualnych. Producenci profesjonalnych urządzeń oferują różnorodne rozwiązania umożliwiające szybką, prostą i fachową rejestrację sferycznych ujęć filmowych oraz fotografii sferycznych. Badania marketingowe w branży multimediów nie pozostawiają wątpliwości – pobyt na sprzęt do tworzenia wirtualnych wycieczek rośnie. Technologia tworzenia wirtualnych spacerów idzie w kierunku zmniejszenia czasu wykonania wirtualnej wycieczki i zapewnienia coraz lepszej jakości. Użytkownicy szukają wysokiej jakości. Muszą uważać na amatorskie wykonania spacerów w wirtualnym świecie. Moda na ten rodzaj promocji spowodowała, że pojawiło się mnóstwo wykonawców-amatorów, którzy obniżają poziom usługi. Fotograf 360 powinien oferować wysokiej jakości usługi i gwarantować, że klient będzie zadowolony z wykonania wirtualnego spaceru. Koszt wirtualnych wycieczek bez wątpienia zwraca się , ponieważ są one najbardziej efektywną formą promocji firmy, usługi, czy walorów turystycznych regionu. Ceny są ustalane indywidualnie dla każdego projektu. Internauci zdecydowanie częściej decydują się skorzystać z oferty firmy po obejrzeniu wirtualnej wycieczki
Fenomen panoram sferycznych
Panoramy sferyczne inaczej nazywane panoramami 360 lub zdjęciami sferycznymi. Są to zdjęcia, w których na jednym zdjęciu przedstawiona jest cała przestrzeń 360 stopni. Widać co jest obok danego fragmentu przestrzeni i co jest w oddali. Idealnie zrealizowana panorama sferyczna 360 stopni umożliwia oglądanie zaprezentowanych obrazów w każdym kierunku. Oznacza to, że daną przestrzeń widzimy tak samo, jakbyśmy byli w środku miejsca – możemy zobaczyć każdy zakątek, wszystkie szczegóły. Fenomenem panoramy sferycznej jest to, że oglądając ją w Google mamy wrażenie, że zostaliśmy przeniesieni do oglądanego miejsca. Niesamowite wrażenie – nie wychodząc z domu jesteśmy jednocześnie w miejscu, które od dawna chcieliśmy zobaczyć. Obojętnie , w którą stronę nie skierujemy wzroku widzimy dokładnie całą przestrzeń: z przodu, z tyłu, po bokach. Prawdą jest, że zdjęcia sferyczne działają podobnie do ludzkiego widzenia świata. Brakuje tylko zapachów i naturalnych dźwięków z danej przestrzeni. Przeniknięcie do innego świata, które było marzeniem ludzkości spełnia się na naszych oczach. Na razie co prawda jedynie za pomocą wirtualnej rzeczywistości. Człowiek nie wynalazł jeszcze wehikułu czasu lub innego transportu czasoprzestrzennego. Cudotwórcą jest fotograf 360 i autorzy wszystkich programów do tworzenia wirtualnych panoram.
Kontakt z klientem
Zdjęcia sferyczne, panoramy, wirtualne spacery tworzy się w dwóch celach promocyjnym i rozrywkowym. Mają zachęcić oglądających do odwiedzin i skorzystania z oferty. Panoramy sferyczne pokazują przestrzeń w najdokładniejszy sposób. Wirtualne spacery bardzo cenią klienci biur nieruchomości i deweloperów, ponieważ mogą dokładnie obejrzeć obiekt, który zamierzają kupić. Mogą ocenić wielkość i oszacować odległości między poszczególnymi elementami. To ułatwia decyzję o zakupie nieruchomości lub o odrzuceniu oferty.